Cekiny na spódniczce lub sukience to hit tego sezonu. W szczególności w noc sylwestrową lub w czasie karnawału. Już w tamtym roku można było je spotkać, a teraz wracają do nas po raz kolejny w tym okresie. Okazji do założenia takiej rzeczy być może nie ma zbyt wiele, ale na pewno kreacja będzie rzucać się w oczy, a my będziemy mogły poczuć się wyjątkowo. Ja sama nie za często decyduję się na takie stylizacje, ale w tym roku jakoś się przekonałam. Moja propozycja jest jednak bardzo delikatna i subtelna, a kolorystyka zdecydowanie łagodna. Jest to połączenie odcieni beżu, szarości oraz złota. W tym roku raczej Sylwestra spędzę na imprezie domowej, więc kreacja musi być dostosowana do takich warunków. Gdybym wybierała się na salę balową to być może wybrałabym długą suknię, a miałam kilka modeli na oku. Moja stylizacja musi być jednak nieco bardziej wygodna i chciałabym czuć się w niej komfortowo, ale także oryginalnie. Zdecydowałam się na krótką, dopasowaną sukienkę, która ma ciekawe wcięcie w talii, dzięki czemu można ją bardziej wyeksponować. W połączeniu z luźnym swetrem mogę potraktować ją także jako spódniczkę i chyba w tej drugiej wersji całość jest bardziej w moim stylu. A jak Wy spędzacie noc sylwestrową i jakie kreacje założycie? Życzę Wam udanej zabawy oraz wszystkiego co najlepsze w nadchodzącym Nowym Roku. Spełnienia marzeń, samych cudownych i szczerych osób wokół, uśmiechu na twarzy oraz realizacji zamierzonych celów. Ogromne buziaki dla Was.

sweter: Paparazzi Fashion

szpilki: Polański