Jesień potrafi być piękna, ale może być też taki dzień, na który trafiłyśmy tydzień temu podczas sesji zdjęciowej do tego wpisu. Już od rana patrzyłam na deszczową pogodę za oknem i zastanawiałam się czy uda nam się zrobić kilka ujęć tej stylizacji. Mimo wszystko podjęłyśmy próbę i jak dotarłam na miejsce to nawet pojawiło się odrobinę promieni słonecznych, które od razu poprawiły nam nastrój. Uwielbiam okres jesienny za piękne kolory, cudowne liście i cały ten klimat dookoła. Większość raczej tęskni za latem, a ja cieszę się z każdego dnia o tej porze roku, pomimo tego, że ostatnio było głównie deszczowo, co nie ułatwia prowadzenia bloga systematycznie, a o to bardzo się staram. Zazwyczaj mam jednak sporo szczęścia i chociaż na chwilę pojawia się słońce podczas zdjęć. W dzisiejszym wpisie możecie zobaczyć mój ulubiony fason sukienki tej jesieni. W poprzednim poście mieliście okazję zobaczyć ten sam fason w szarości, a dziś króluje tutaj burgund w połączeniu z beżowymi i szarymi detalami. Te trzy kolory fajnie się komponują i tworzą bardzo jesienną całość. Myślę, że właśnie te barwy będą dominować w moich stylizacjach na co dzień. Szarość i beż to zestawienie, które bardzo często u mnie widzieliście, ale kolor bordowy to idealna opcja na urozmaicenie mojej garderoby, w której można znaleźć głównie delikatne, jasne barwy. Zaskoczyła mnie ilość ciekawych rozwiązań i możliwości, jakie daje burgund, a do tego jest bardzo twarzowy i wiele osób wygląda w nim naprawdę dobrze. Ciekawym i przyjemnym połączeniem jest także kompozycja z kolorem granatowym i taką na pewno spotkacie na moim blogu już wkrótce, między innymi w kolekcji, którą dla Was zaprojektowałam. W dzisiejszej stylizacji dużą rolę odgrywają także dodatki w postaci biżuterii, która przygotowywana jest z ogromną dbałością o najmniejszy detal. Z pewnością mogę powiedzieć, że jest to świetna jakość i aż przyjemnie na nią popatrzeć. Biżuteria powstaje z bardzo dużej pasji do tworzenia pięknych rzeczy, a dzięki temu świetnie uzupełnia i zwraca na siebie uwagę. Wiem ile radości sprawia projektowanie, tym bardziej, jeśli uda nam się stworzyć i uzyskać zaplanowany efekt. Wracając do mojej stylizacji, zdecydowałam się już na futrzaną kamizelkę, która przyjemnie grzeje, tym bardziej w taką pogodę, jaką miałyśmy tydzień temu. Poniżej zobaczycie też moją ulubioną narzutkę w szarości z elementami beżu, która pasuje do większości rzeczy w mojej szafie, a także może pełnić rolę płaszczyka wczesną jesienią. Kozaki, które mam na sobie już trzeci sezon, po raz kolejny z przyjemnością wyciągnęłam z garderoby. Zapraszam Was do obejrzenia zdjęć i podzielenia się swoją opinią na temat stylizacji. Życzę Wam pięknych, słonecznych dni w cudownych barwach jesieni.

 

 

dsc_1473_mniejszy

dsc_1475_mniejszy

dsc_1461_mniejszy    dsc_1469_mniejszy

dsc_1466_mniejszy

dsc_1479_mniejszy

dsc_1481_mniejszy    dsc_1476_mniejszy

dsc_1478_mniejszy

sukienka: Bocca

płaszcz: Zara

kamizelka: Zara

szal: Zara

torba: Reserved

biżuteria: coccola.pl