Praca nad projektami...

 

    Po publikacji postów z moją wiosenną kolekcją otrzymałam od Was mnóstwo miłych słów z gratulacjami, ale także zapytań skąd czerpię inspiracje na własne projekty. To dało mi sporo do myślenia i sama musiałam przez dłuższą chwilę zastanowić się nad tym, co ma wpływ na moje pomysły. Przyznam Wam szczerze, że inspiruje mnie wszystko to, co dzieje się dookoła. Zdarza się, że idąc ulicą zwrócę uwagę na ciekawe połączenie kolorystyczne, które bardzo przypadnie mi do gustu, dając przy tym koncepcję na konkretną stylizację, a nawet projekt ubrania. Tak samo jest z fasonem. Widząc na przykład sukienkę na przechodzącej obok mnie osobie, myślę o tym, co mogłabym zrobić, żeby prezentowała się jeszcze lepiej lub po prostu jakaś jej część zainspiruje mnie do zupełnie nowego projektu. Większość swoich pomysłów staram się jak najczęściej zapisywać, dzięki czemu jestem w stanie zapamiętać wszystkie zaplanowane detale. Przeglądając magazyny lub strony internetowe związane z tematyką modową, skupiam uwagę na ubraniach, które chętnie pokazałabym na swoim blogu. Przy okazji myślę o tym, co mogłabym zaprojektować, żeby uzupełnić stylizację. W sytuacjach, w których zdarza mi się pójść na zakupy w konkretnym celu, zwracam szczególną uwagę na tkaninę i jakość ubrań. Zależy mi również na tym, żeby wybrana część garderoby dobrze się układała, a pewnie zgodzicie się ze mną, że pomimo tak ogromnego wyboru, znalezienie czegoś idealnego nie należy do prostego zadania. To dla mnie najlepsza mobilizacja do tego, żeby zaprojektować tą wymarzoną rzecz w odpowiednim rozmiarze, a do tego z ładnego materiału. Dziś chciałabym zaprezentować Wam dwa wyjątkowego dla mnie projekty, w które włożyłam sporo energii. 

 

 

DSC_8803_mniejszy

DSC_8806_mniejszy

 Marynarka z oryginalnymi rękawami...

 

    Pewien czas temu, przeglądając zdjęcia kolekcji znanych projektantów, zwróciłam szczególną uwagę na marynarkę z rozkloszowanymi rękawami. Cała reszta miała zupełnie prosty fason, jednak ten detal sprawiał, że prezentowała się naprawdę oryginalnie. Próbowałam znaleźć coś w podobnym stylu, ale po dłuższych poszukiwaniach zdecydowałam, że lepiej będzie podjąć działanie, projektując wymarzoną rzecz. Marynarka z tamtej kolekcji zainspirowała mnie w rezultacie do zupełnie innej koncepcji, ale punktem wyjściowym były właśnie te rozkloszowane rękawy. Postanowiłam, że moje rękawy będą wyglądały dokładnie tak jak możecie dziś zobaczyć na zdjęciach, eksponując zmysłowo rękę i dając możliwość pokazania biżuterii lub eleganckiego zegarka. Marynarka ma luźny fason, ale można ją także założyć z paskiem, podkreślając tym sposobem sylwetkę.

 

 

DSC_8798_mniejszy

DSC_8814_mniejszy

DSC_8795_mniejszy

DSC_8808_mniejszy

 Kobiece szorty z koronki...

 

     Drugim projektem z mojej kolekcji w dzisiejszym wpisie są koronkowe szorty. W pierwszych planach miała to być spódniczka, ale w rezultacie z tej pięknej koronki powstały bardzo kobiece spodenki. Zależało mi na tym, żeby ich długość była odpowiednia, dając swobodę ruchów i to był mój priorytet. Sama mocno zwracam na to uwagę i jeśli mam już wybierać to decyduję się na te dłuższe opcje. Uważam, że lepiej jest eksponować nogi w granicach rozsądku, chociaż w tego typu szortach prędzej pójdziemy na spotkanie lub imprezę niż do pracy. Zależy to oczywiście także od miejsca i charakteru naszej pracy. Głównym celem tego projektu było stworzenie czegoś eleganckiego, co będzie alternatywą dla spódniczki. W połączeniu z pięknymi butami na wysokim obcasie stylizacja moim zdaniem robi wrażenie i taki był właśnie mój zamysł. Mam nadzieję, że udało mi się to zrealizować.

 

 

DSC_8800_mniejszy    DSC_8817_mniejszy

DSC_8807_mniejszy

marynarka: My way of...

szorty: My way of...

torebka: Paulina Schaedel

buty: Zara

biżuteria: coccola.pl