Za oknem pojawiło się ostatnio wytęsknione słońce, a temperatura znacznie wzrosła. Jeszcze dosłownie przed chwilą wstawiałam post w śnieżnym otoczeniu, a tu nagle można było poczuć lekki powiew wiosny. To wynika również z tego, że w butikach widać już bardzo wiosenne kolekcje i mam wrażenie, że z roku na rok pojawiają się one coraz szybciej. Właściwie to mamy dopiero środek zimy, która pewnie jeszcze nas zaskoczy śniegiem, ale jedno jest pewne, wszyscy czekamy już na wiosenną aurę! To chyba najprzyjemniejsza pora roku, oczywiście pod warunkiem, że spełnia ona nasze oczekiwania pogodowe, a z tym bywa różnie. Ja jednak jestem bardzo pozytywnie nastawiona tym, że już nam coraz bliżej do niej. Jak co roku, w kolekcjach wiosennych królują pastele. W tym roku nie może być inaczej. Aż miło popatrzeć na te jasne, przyjemne kolory. W zeszłym roku pisałam kilka razy, że takie barwy możemy śmiało łączyć ze sobą i to się nie zmieniło. Delikatne pudry, mięty, błękity i słodkie odcienie różu cudownie komponują się z szarością, beżem lub bielą. Pięknym zestawieniem jest mięta z pudrem lub błękit ze słodkim różem i takie stylizacje polecam Wam najbardziej. Te kolory po prostu lubią się ze sobą i idealnie do siebie pasują. Warto dodać do tego szarość lub biel i sukces jest gwarantowany. Moja dzisiejsza stylizacja jest bardzo pastelowa, a wybrałam bardzo miły w dotyku, włochaty sweter w miętowym kolorze w połączeniu z białą spódniczką i szarym płaszczem w ulubionym fasonie. Ten sam model prezentowałam Wam ostatnio, jednak ten na wiosnę wykonany jest z trochę cieńszego materiału w jaśniejszym odcieniu. Żeby było jeszcze bardziej pastelowo, zdecydowałam się na dodatki w jasnym, pudrowym różu. Duża chusta dopełnia całość i łączy ze sobą wszystkie kolory. Najchętniej dodałabym do tego lekkie szpilki lub baletki, ale na to musimy jeszcze trochę poczekać. A Wy tęsknicie już za wiosną?

płaszcz i dodatki: mokomi.pl

sweter: varlesca.pl