Prace nad moją małą kolekcją nadal trwają. Pomysłów jest wiele i nareszcie wzięłam się do ich realizacji, ale jak na razie chciałabym Wam zaprezentować kolejną porcję moich luźnych marynarek, tym razem w dwóch kolejnych kolorach oraz z innego rodzaju tkaniny. Tak jak wspominałam Wam wcześniej, w dalszym ciągu troszkę testuję materiały. Chciałabym sprawdzić jak się noszą oraz wyglądają po praniu. Do tej pory nic się z nimi całe szczęście nie dzieje, a tkanina cały czas prezentuje się dobrze. Mam już pomysł na kolejną rzecz, za której uszycie zabierzemy się już w tym tygodniu. Zaskoczyliście mnie dużym zainteresowaniem, sporą ilością zapytań o możliwość zakupu narzutki, a także ogromnym wsparciem oraz ilością przemiłych, pozytywnych słów. Cieszę się, że mogę na Was liczyć, ponieważ nic innego tak mocno nie mobilizuje do pracy jak Wasze miłe opinie. Zaprojektowanie swojej kolekcji jest niezwykle stresujące, ponieważ to właśnie Wy ją oceniacie, a wiadomo, że każdy ma swój gust oraz zdanie. Nastawiam się na to, żeby rzeczy były uniwersalne, pasujące do różnych stylizacji, wygodne oraz przede wszystkim nadające się do noszenia na co dzień. Mam nadzieję, że uda mi się zrealizować te wszystkie zamierzone cele, a nie będzie to łatwe zadanie. Stylizacje, które możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej to właśnie taka moja wersja na co dzień. Oczywiście i tym razem nie mogło zabraknąć różnych odcieni szarości. Idealnie również sprawdzają się moje beżowe botki, które bardzo często noszę. To był zdecydowanie dobry wybór i bardzo Wam je po raz kolejny polecam. Grafitowa narzutka wykonana jest z trochę grubszego, bardzo miłego w dotyku materiału. Z drugiej strony ma ciekawy, delikatny print, który widać z przodu narzutki. Pasuje do moich ukochanych, pudrowych kolorów, a w szczególności mam tu na myśli pudrowy róż. Druga opcja to cieńsza tkanina w błękitnym kolorze, która sprawdzi się w wielu wiosennych stylizacjach, zarówno do szpilek, jak i w zestawie z jeansami oraz trampkami. Obie marynarki są bardzo wygodne oraz uniwersalne i mam ogromną nadzieję, że Wam się spodobają. Trzymajcie kciuki za dalszą część kolekcji.
marynarka: My way of...
sweter: Sinsay
botki: Carini (eobuwie.pl)
torebka: Unique Fashion (Toruń, ul. Strumykowa 7/9)
marynarka: My way of...
sweter: Glamour Collection
botki: Carini (eobuwie.pl)
super spodnie, gdzie mogę takie dostać?
Spodnie mają świetny materiał, ale były dosyć duże i mieliśmy sporo pracy, żeby je dopasować. Tak jak wiele rzeczy w ostatnim czasie, mają rozmiar uniwersalny. Kupiłam je w butiku w Bydgoszczy przy ulicy Dworcowej. Wyślę Tobie na maila dokładny adres sklepu!
Tchnęło wiosną!<3
Pięknie<3
Blazer jest genialny:
Dziękuję bardzo! Takie słowa to ogromna mobilizacja do dalszej pracy! <3
Wspaniałe stylizacje, gratuluję !!!
Dziękuję kochana!
obie stylizacje są przepiękne;)
http://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/
Dziękuję bardzo! Zaglądam do Ciebie i podziwiam świetne sposoby na makijaż! Wszystko przede mną…! 😉
Obie marynarki piękne Uwielbiam ten element garderoby Wyglądasz cudnie.
Ale cudownie czytać takie słowa! Dziękuję!