W oczekiwaniu na wiosnę...

    Marzec kojarzy mi się z różem. To piękny miesiąc, który należy do kobiet. Za kilka dni jest nasz dzień, który przypomina o tym, jak ważną rolę pełnimy na co dzień. Uwielbiam marzec, ponieważ to moment, w którym przygotowujemy się do najpiękniejszej pory roku, jaką jest wiosną, odświeżając przy tym bardzo często naszą garderobę. W tym roku jest jednak zupełnie inaczej. Obecna sytuacja sprawia, że myślimy o zupełnie innych sprawach. Bardzo długo zastanawiałam się, o czym mam dziś napisać. Stwierdziłam jednak, że tak jak zazwyczaj, napiszę po prostu o stylizacjach. Być może potrzebujecie właśnie takiej chwili, podczas której choć trochę będziecie mogły się zrelaksować. Przyznam szczerze, że mam ogromną ochotę pomyśleć o czymś przyjemnym i pozytywnym i chociaż jest to naprawdę duże wyzwanie, to może jednak spróbujmy. Wiosenne stylizacje to dla mnie przede wszystkim piękne kolory. Dziś przychodzę do Was z fuksją w wyjątkowo pięknym odcieniu. Ten miesiąc to takie przejście pomiędzy ciepłymi, a już nieco bardziej lekkimi zestawami, dlatego też zawsze dobrym wyborem będzie przyjemnie otulający sweter. Model ze zdjęć był świetnym wyborem. Pięknie wyeksponowane plecy nadają stylizacji zmysłowości, szczególnie wtedy, gdy połączymy sweter z topem z koronką. Reszta mojego zestawu to ulubione beże, które tworzą tutaj delikatną bazę. Mocniejsze kolory lubią się z naturalnymi barwami, tworząc zgrane stylizacje. Moim zdaniem fuksja jest na tyle wyrazista, że warto ją zestawić z subtelnymi detalami. Taka właśnie była moja decyzja odnośnie dodatków w tym zestawie. Fajnym rozwiązaniem jest paleta różnych odcieni beżu, dzięki czemu stylizacja prezentuje się ciekawiej. Zgadzacie się ze mną kochani?

sweter: Me Gusta C.H. Ptak

kurtka: Me Gusta C.H. Ptak

spodnie: Zara

torebka: Liu Jo

buty: amell.pl