Marynarka z mojej kolekcji…

Wprowadzenie do jesiennego klimatu...

W pełni zrelaksowana, po bardzo udanym weekendzie, z przyjemnością zabieram się na nowy wpis. Czeka mnie niezwykle emocjonujący tydzień, więc tym bardziej potrzebowałam pozytywnych chwil ze świetną ekipą. Dzisiejszy post ma dla mnie szczególne znaczenie, ponieważ prezentuję w nim marynarkę oraz t-shirt z mojej kolekcji. Koszulkę już widzieliście, ale za zdjęcia w marynarce zabierałam się już od dłuższego czasu. Myślę, że najlepiej przedstawia się stylizacje z innych firm, a do swoich ubrań ma się o wiele wyższe wymagania, stawiając sobie wysokie cele pod względem jakości tkanin oraz wykonania. Nad tym modelem marynarki pracowałyśmy z moją przyjaciółką bardzo długo i jeszcze pewnie wiele byśmy dopracowały, ale na razie pokazuję Wam to, co udało nam się uzyskać do tej pory. Kolorystyka materiału od razu mocno przypadła nam do gustu, ponieważ świetnie sprawdzi się w naprawdę wielu zestawach. Uważam, że dobrze odnajduje się pośród beżu, czy też karmelu, ale idealnie współgra także z jeansem. Postawiłyśmy na ponadczasową kratkę, która wpisuje się w jesienne trendy, choć ja noszę ten wzór przez cały rok. Razem z moją przyjaciółką już od dłuższego czasu myślimy o większej kolekcji ubrań i dążymy do tego, żeby spełnić nasze marzenie, a Wy dodatkowo bardzo mnie do tego motywujecie. Otrzymuję sporo zapytań o kolejne projekty i jeśli tylko znajdę na to więcej czasu, to postaram się wrócić do tego tematu, choć planów na nadchodzący sezon jest naprawdę dużo. Na pewno przyda mi się dobra organizacja w pracy. Wracając do dzisiejszej stylizacji, na zdjęciach już po raz kolejny możecie zobaczyć moje szorty, które jak się okazało, trafiły na listę ulubieńców, tworząc bazę w mojej szafie. Pasują dosłownie do wszystkiego i ciekawie wyglądają w przeróżnych odsłonach oraz stylach. Ten klasyczny model w beżu dobrze dopasował się do marynarki w kratkę, ale lubię również wersję z bluzą i trampkami, w szczególności na co dzień. Dziś chciałabym zwrócić szczególną uwagę na botki, które moim zdaniem odgrywają niezwykle istotną rolę w mojej stylizacji. Mają piękny kolor oraz fason i są bardzo wygodne. Na pewno zaprezentuję je w wielu jesiennych zestawach i jestem przekonana, że będą mi często towarzyszyć w nadchodzącym sezonie. Jesień zapowiada się cudownie i choć lato jeszcze w pełni, to ja już chętnie kompletuję jesienną garderobę, planując kolejne stylizacje.