Już dawno nie prezentowałam Wam sukienki na wielkie wyjście, ważną imprezę lub uroczystość rodzinną. Często pytacie mnie co ubrać na przykład na wesele, a często jest to okoliczność kogoś dla Was ważnego i chcecie czuć się wtedy bardzo wyjątkowo. Teraz jest właśnie gorący okres wesel, a jak sami do mnie piszecie, nie jest łatwo znaleźć oryginalnej kreacji. Ten post należy do tych szczególnych dla mnie, ponieważ przedstawiam Wam mój kolejny, własny projekt, który udało mi się wreszcie zrealizować, a jest to długa suknia, która według mnie nadaje się na wyjątkową okazję. Historia jej powstania jest taka, że w ciągu minuty wpadłam na pomysł, który bardzo szybko chciałam przelać na papier, żeby jak najlepiej zapamiętać jej każdy szczegół. Wstałam więc w nocy i zabrałam się za szkicowanie, a rano od razu ruszyłam po tkaninę, następnie do krawcowej. Wpadłam do pracowni i próbowałam z całych sił wytłumaczyć o co mi chodzi, a z tego względu, że dopiero uczę się szkicowania i projektowania, wcale nie było to takie oczywiste. Krawcowa na początku była dość zaskoczona i starała się wyobrazić sobie mój projekt, chociaż było to naprawdę spore wyzwanie. Pomimo wszystko, jak przyjechałam na przymiarkę to okazało się, że wyszło dokładnie tak, jak sobie to zaplanowałam, za co jestem bardzo wdzięczna. Zależało mi na tym, żeby koronka, którą możecie zobaczyć na górze sukienki jest osobno, czyli możecie ją założyć do innych stylizacji, nawet w połączeniu z krótką spódnicą. Ja jestem zakochana w długich sukniach, ale zdaję sobie z tego, że są dość odważne, w szczególności jeśli chodzi o większe wyjścia. Chciałam jednak zaprezentować Wam coś innego i mam nadzieję, że mój projekt przypadnie Wam do gustu. Do zdjęć została przygotowana piękna girlanda z kwiatów, którą sobie wymarzyłam. Nie mogłam wyjść z podziwu, kiedy ją odbierałam. Przy okazji bardzo polecam Wam kwiaciarnię "Fleur Decor" w Bydgoszczy, która towarzyszy mi przy bardzo ważnych okazjach, a dzięki cudownym kwiatom stają się zawsze jeszcze bardziej wyjątkowe.

suknia: "My way of..."

bransoletki: Lilou

girlanda z kwiatów: Kwiaciarnia "Fleur-Decor" w Bydgoszczy