W wielu wiadomościach pytaliście mnie o to, czy mogłabym zaprezentować Wam stylizację z wiązanym obuwiem, w szczególności z balerinami tego typu. „Lace up shoes” niewątpliwie zostały uznane za hit tej wiosny i można je zdobyć w wielu butikach. Pojawiły się na portalach modowych, w magazynach, a także zostały pokochane przez wiele blogerek. Ostatnio kilka razy spotkałam się ze zdaniem, że jeśli chcesz być modna tej wiosny to postaw na obuwie „lace up”. Zdania na ten temat są jednak mocno podzielone. Z jednej strony wiązane baleriny prezentuję się w niektórych stylizacjach naprawdę ciekawie, jednak z drugiej, mimo wszystko skracają nogi, a przy tym całą sylwetkę. Spora część osób jest nimi zachwycona, ale są też takie, które na pewno ich nie założą. Miałam okazję przeczytać naprawdę sporo opinii na ich temat. Nie można przez to nazwać ich obuwiem uniwersalnym i dla każdego. Ja sama nie za każdym razem jestem do nich przekonana, jednak z taką stylizacją, którą dziś Wam przedstawiam, według mnie prezentuję się oryginalnie. Ten model jest bardzo wygodny, ponieważ sznurowadła wykonane są z elastycznej gumy, a buty wykonane są z miękkiego tworzywa, przez co idealnie dopasowują się do stopy. Muszę przyznać, że jestem tym pozytywnie zaskoczona, a mierzyłam już różne pary. W połączeniu ze skórzaną ramoneską, którą warto mieć w szafie, całość nabiera fajnego klimatu. Jestem ciekawa Waszego zdania na temat „lace up shoes” oraz całej stylizacji.
bluza: Pull&Bear
kurtka: Stradivarius
jeansy: Bershka
torebka: mokomi.pl
baleriny: pantofelek24.pl
Muszę przyznać, że rzadko kiedy balerinki tego typu podobają mi się, ale w Twojej stylizacji bronią się i wyglądają rewelacyjnie Świetny look!
Pozdrawiam ciepło
Przyznam szczerze, że mam podobne zdanie do Twojego, ale mocno się starałam, żeby zaprezentować je jak najlepiej. Tym bardziej dziękuję Tobie za taki komentarz! <3