Projektując ubrania często zastanawiam się na jakie okazje będą pasować, czy będą sprawdzały się na co dzień i jak będą się nosiły. Zresztą zawsze zadaję sobie mnóstwo pytań właściwie przy każdym projekcie, ponieważ staram się w to wkładać całą swoją energię i chciałabym, żeby wszystko wyszło tak jak sobie to wyobraziłam. Całe szczęście zazwyczaj uda mi się zrealizować plan działania. Zależało mi tym razem na tym, żeby stworzyć sukienkę, która będzie idealna na różne okazje. Zastanawiałam się czy jest to w ogóle możliwe i było to dla mnie dość spore wyzwanie. Chciałam, żeby miała w sobie połączenie wszystkiego co kocham, czyli krój oversize, delikatnie odkryte plecy i ulubione kolory. I tak powstała sukienka o podobnym fasonie do bluzki, którą wcześniej zaprojektowałam. Wiele z Was ją pokochało, dlatego postanowiłam ją przedłużyć, żeby można było nosić ją także jako sukienkę. Wydaje mi się, że sprawdzi się ona w wielu różnych sytuacjach, począwszy od biegania po plaży podczas wakacji, co zresztą możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej, aż do wielkich wyjść w połączeniu ze szpilkami oraz oryginalną kopertówką. Myślę, że niewiele trzeba tutaj dodać, aby zwrócić na siebie uwagę. Ma w sobie sporo luzu, ale także klasy oraz kobiecości, a przynajmniej mam taką nadzieję. Sama bardzo ją polubiłam i noszę ją także swobodnie na co dzień do wygodnych baletek. Nawet nie wiecie jak to cieszy, kiedy niektóre osoby, które spotykam gdzieś przypadkowo pytają skąd mam taką sukienkę. Wtedy czuję, że to co robię ma ogromny sens. Tak mi miło, gdy dostaję od Was tyle miłych wiadomości oraz maili. Już niedługo zaprezentuję Wam kolejne kolory oraz fasony z mojej, nadal skromnej kolekcji. Tutaj jeszcze miałam okazję nacieszyć się słońcem, plażą, a przede wszystkim urlopem, ale kolejne sesje będą już propozycją na sezon jesienny, który jest coraz bliżej. Ta sukienka również idealnie sprawdzi się właśnie o tej porze roku, w połączeniu z luźnym kardiganem oraz botkami. Sama już sprawdzałam taki zestaw, ale jestem ciekawa czy Wam również przypadnie do gustu stylizacja w takim stylu. Zaglądajcie do mnie koniecznie. Na taką sukienkę można znaleźć wiele pomysłów oraz ciekawych rozwiązań, bawiąc się przy tym modą oraz łącząc style. Realizując ten projekt stawiałam mocno na uniwersalność, dlatego też jest dodatkowo możliwość wymiany tasiemki na inne kolory, dopasowując ją do przeróżnych dodatków, a doskonale o tym wiemy, że za każdym razem chcemy wyglądać inaczej oraz oryginalnie, tym bardziej w sytuacjach, w których trafiamy na te same osoby, na przykład podczas imprezy. Chciałabym poznać Waszą opinię na temat mojego projektu, także od tych osób, które będą miały okazję nosić tą sukienkę. Mam ogromną nadzieję, że będziecie się w niej czuły tak samo dobrze jak ja, a na tym mocno mi zależy.
sukienka: "My way of..."
torebka: Paulina Schaedel (paulinaschaedel.com)
buty: Zara
bransoletki: Lilou
Taką sukienką to ja bym widziała w swojej szafie 😉
Gdzie można kupic ta sukienkę? ?? Jest przesliczna!
Dziękuję bardzo! Sukienkę można zamówić drogą mailową. Tam mogę odpowiedzieć także na wszystkie pytania. Buziaki!
Piękna,kobieca,wygodna,subtelna…. bardzo mi się podoba. Zastanawiam się czy właścicielka rozmiaru 40 będzie mogła ja nosić? Brawo za cudowny projekt.
Tak się cieszę! To ogromna radość czytać takie słowa o własnym projekcie, dziękuję! Muszę przyznać, że sukienkę mierzyły osoby o różnych rozmiarach i za każdym razem mocno byłam na tak. Tam, gdzie ma zakryć to zakryje, a tam, gdzie ma dodać to troszkę dodaje. Spotkałam się z wieloma zdaniami, że sukienka jest bardzo wygodna, ale oczywiście najlepiej samemu to sprawdzić oraz ocenić. Ja czuję się w niej bardzo dobrze i zależy mi na tym, żeby inne osoby też czuły się w niej komfortowo i kobieco!