Korzystając z pięknej, wiosennej aury, jeszcze raz chciałabym pokazać Wam zdjęcia z cudownego miejsca, jakim jest ogród botaniczny w moim mieście. Szczerze mówiąc, jakoś wcześniej tam nie zaglądałam, właściwie dopiero przy okazji sesji zdjęciowej i myślę, że właśnie wiosną najlepiej się tam wybrać. Wszędzie dookoła zakwitły różnego rodzaju kwiaty i zrobiło się naprawdę kolorowo. A do tego dziś prezentuję Wam bardzo kwiecistą koszulę w pięknych, pastelowych kolorach, którą mieliście okazję zobaczyć już wcześniej w innej stylizacji na blogu. Wielkimi krokami zbliża się do nas lato, a wraz z nim wakacje i zdjęcia będą w zupełnie innym klimacie, dlatego też chcę się jeszcze trochę nacieszyć widokiem ukochanym kwiatów. Tym razem koszulę połączyłam ze spodniami o bardzo fajnym kroju, z nieco obniżonym krokiem, a żeby nie było zbyt słodko, nie chciałam przesadzać z barwami i zostałam przy klasycznym, czarnym kolorze. Dla kontrastu dodałam szpilki w ciemnym różu, które według mnie mocno się wyróżniają w stylizacji i tworzą ciekawy element. Jak dla mnie jest to bardzo kolorowy look, ale czasem mam ochotę na taki energiczny zestaw dla poprawy nastroju. Tak jak już doskonale wiecie, na co dzień wybieram stonowane, delikatne barwy, które dominują w mojej szafie. Mam bardzo niewiele wzorzystych ubrań, a to wynika z tego, że są mniej uniwersalne. Poza tym potrafią mi się o wiele szybciej opatrzyć. Gładka rzecz daje nam więcej możliwości do stworzenia różnych stylizacji. Pomimo tego akurat ta koszula mocno wpisała się w mój gust i myślę, że warto mieć w swojej szafie choć jedną taką rzecz.

 

 

DSC_0409_mniejszy    DSC_0402_mniejszy

DSC_0398_mniejszy

DSC_0413_mniejszy

DSC_0399_mniejszy

DSC_0404_mniejszy

DSC_0411_mniejszy

DSC_0407_mniejszy

DSC_0455_mniejszy

DSC_0457_mniejszy

koszula: Atelier Edith

spodnie: Diverse

torebka: Zara

szpilki: deezee.pl