Co pojawi się w mojej garderobie?

 

    Wiosna mobilizuje do działania, dodaje energii i sprawia, że wszystko staje się przyjemniejsze. Już ją czuję i choć jeszcze musimy na nią trochę zaczekać, to mam wrażenie, że to dosłownie chwila. Ostatnio zapytaliście mnie w kilku wiadomościach, w co planuję zaopatrzyć się tej wiosny. Dodatkowo miałam przyjemność napisać artykuł do bardzo fajnego, kobiecego magazynu, dzięki czemu dokładniej zapoznałam się z tegorocznymi trendami. Te sytuacje sprawiły, że zaczęłam zastanawiać się, co rzeczywiście powinno zagościć w mojej szafie, stąd pomysł na ten wpis na blogu. Co tu dużo pisać. wiosną mamy zdecydowanie najwięcej możliwości, a cudowne kolory urozmaicają nasze zestawy. Przygotowując swoją listę zakupów, nie tylko patrzyłam na obowiązujące trendy, ale przede wszystkim na to, co uzupełni moją garderobę w takim sposób, żebym mogła również skorzystać z ubrać z poprzedniego sezonu. Przecież wiadomo, że nie będziemy wymieniać całej szafy, a jedynie jej elementy, które ją odświeżą. Zacznę więc od trendu, który pojawia się co roku, ale za każdym razem w nieco innej odsłonie. Mowa tu o kwiatach, które po prostu muszą się pojawić. Dziś przygotowałam dla Was kwiecistą stylizację, ale będzie ich jeszcze więcej, w różnych opcjach kolorystycznych. Kwiaty są bardzo wdzięczne i mają to do siebie, że pasuję właściwie każdemu, jednak musimy je pokochać. Wybór ubrań w kwiecisty wzór jest niezwykle duży, co umożliwia nam dobór pasujących do nas poszczególnych elementów garderoby. Możemy zdecydować się na wyraziste, kolorowe oraz duże kwiaty lub możemy wybrać delikatną, pastelową opcję. Wszystko zależy od Was kochani. Ważne, żeby poczuć ten klimat, a póżniej dobrać dodatki, które określą charakter naszych stylizacji. Na mojej liście, oprócz sukienek, jest jeszcze długa spódnica w ciekawym fasonie i myślę, że udało mi się znaleźć ten idealny model. Jednym z ważniejszych trendów tego roku jest pepitka i przyznam szczerze, że ten wzór bardzo mocno przypadł mi do gustu. Jest bardzo elegancki, a każdy zestaw zyskuje na atrakcyjności i zwraca na siebie uwagę. Do mojej garderoby trafiła już marynarka w pepitkę, ale chciałabym jeszcze zaopatrzyć się w jakiś detal w tym wzorze, co bardzo polecam. Dodatki to zawsze fajna opcja na sprawdzenie, czy dany trend na pewno nam przypasował. W tym roku zwracam jeszcze większą uwagę na detale i pojawi się ich mnóstwo w moich zestawach, zaczynając od torebek, poprzez biżuterię, aż do ozdób na włosy. Moim zdaniem, dzięki temu nawet klasyczne stylizacje mogą stać się wyjątkowe. Wracając jednak do mojej listy, znalazły się na niej ubrania w groszki i spódnicę już mam, ale staram się jeszcze trafić na koszulę w taki wzór. Myślę, że może świetnie pasować do jeansów oraz wygodnych butów. Lubię takie zestawy na co dzień. Każdej wiosny pojawia się sporo delikatnych, pastelowych ubrań. W tym roku hitem jest kolor liliowy i cały czas robię do niego podejścia. Być może uda mi się zaprezentować Wam stylizację z liliowym elementem, ale raczej zostanę przy pudrowym różu, w którym czuję się zdecydowanie lepiej. Jeśli chodzi o ten kolor, jestem na etapie rozglądania się za pudrowymi spodniami o luźniejszym fasonie, do którego chętnie przypasuję moje wszystkie koronkowe bluzki oraz swetry. Takie połączenie jest zawsze niezwykle urocze i cieszy się dużą popularnością. Wiosna to dobry moment na powrót do subtelnych pasteli. Jeśli chodzi o klasyki, na pewno chciałabym się zaopatrzyć w idealne jeansy oraz białą koszulę, która zawsze świetnie się sprawdza. W jednym z następnych wpisów przygotuję dla Was kolejną listę rzeczy, które mam w planach. A co Wy planujecie zakupić w tym sezonie?

 

 

 

13.01 (65)

13.01 (56)

13.01 (79)

13.01 (78)

13.01 (70)

13.01 (71)

13.01 (76)

13.01 (74)

13.01 (84)

sukienka: H&M

torebka: pastelier.pl

buty: Stradivarius

kapelusz: H&M

szal:H&M

pasek: Ralph Lauren

biżuteria: Lilou