Ulubiona sukienka na co dzień…

Właśnie rozpoczął się grudzień, a ten miesiąc kojarzy mi się już tylko i wyłącznie z zimą. Jednak chciałabym jeszcze przez moment zostać przy jesieni, w szczególności tej kolorowej i słonecznej. Podczas zdjęć akurat taka cudowna pogoda nam dopisała, a dzięki temu udało nam się sfotografować jedną z moich ulubionych sukienek, która idealnie sprawdza się w codziennych stylizacjach. Ma bardzo przyjemną, dzianinową tkaninę i luźny fason, z uroczymi falbanami. Takie kroje to ostatnio mój faworyt, ponieważ dają możliwość połączenia casualowego stylu z elegancją oraz kobiecością, a to jest to, co lubię najbardziej. Teraz już oczywiście na sweter zakładam jeszcze płaszcz, a botki zamieniłam na cieplejsze kozaki za kolano. Pudrowy róż osłodził tutaj całość i rozjaśnił elementy w czekoladowym brązie. Tym razem wybrałam torbę w znacznie większym rozmiarze, która zdecydowanie lepiej spełnia swoją rolę podczas biegania przez cały dzień, kiedy musimy mieć przy sobie wiele niezbędnych rzeczy. Kolejne wpisy będą już bardziej zimowe, w ciepłych swetrach z pięknym splotem oraz kubkiem z kawą. Już czas najwyższy, żeby pomyśleć o prezentach i właśnie taki wpis dla Was szykuję. Sama potrzebuję jeszcze chwili, żeby zastanowić się nad fajnymi drobiazgami i na pewno się z Wami tym wkrótce podzielę. Chciałabym, żeby prezenty były jak najbardziej udane, ponieważ radość innych cieszy zawsze najbardziej.