Mój ulubieniec...
Staram się, żeby moja szafa była odpowiednio zorganizowana. Planując zakupy, najpierw robię przegląd garderoby, żeby dobrać do niej te elementy, które będą ją uzupełniać lub urozmaicać. Stawiam na takie ubrania, z których na pewno skorzystam, ale lubię mieć w swojej szafie również te, które są tylko na wyjątkowe okazje. Oczywiście zdecydowanie więcej mam tych na co dzień, a do moich ulubieńców należą wszelkiego rodzaju sweterki, narzutki, czy też kardigany. Zauważyłam, że w mojej garderobie, zaraz po sukienkach, najwięcej mam właśnie swetrów, które idealnie sprawdzają się właściwie przez cały rok. To rzecz, którą często noszę przy sobie, dopasowując się do warunków pogodowych. Wiecie, jak to jest z tą pogodą. Już nawet jej nie sprawdzam, ale lubię za to być przygotowana na każdą ewentualność. Sweter w takiej chwili to dla mnie podstawa. Poza tym jest dodatkowo fajnym uzupełnieniem stylizacji, niezależnie od stylu naszego ubioru. Pasuje zarówno do sukienki, jeansów, jak i letnich szortów, które możecie zobaczyć na zdjęciach. U mnie najlepiej sprawdzają się kardigany w naturalnych odcieniach, głównie w beżu, który dobrze współgra z kolorystyką pozostałymi elementów moich zestawów. Ten model szczególnie przypadł mi do gustu, Jest świetny pod względem jakości, ale ma również ciekawy, nieco luźniejszy fason. Podczas tej sesji zdjęciowej miałam bardzo wygodne buty i muszę przyznać, że jest to jedyna para na obcasach, w której mogę dłużej wytrzymać, a nawet daję radę swobodnie się w nich poruszać. Jak ja bym chciała częściej chodzić na obcasach. Stylizacja od razu inaczej się prezentuje, ale wiele razy wspomniałam o tym, że koniecznie trzeba dopasować swój ubiór do trybu dnia. To dla mnie priorytet i z tego powodu stawiam na wygodne buty. W każdym zestawie trzeba czuć się przede wszystkim komfortowo. Chciałabym jeszcze zwrócić uwagę na tę piękną bluzkę z koronki, która jest z tegorocznej kolekcji. Stała się hitem wielu blogów i u mnie także zagościła w szafie. W połączeniu z kardiganem tworzy według mnie zgrany duet. Co o tym myślicie kochani?
sweter: mishabrand.com
bluzka: Zara
szorty: Zara
torebka: Wittchen
buty: Carinii
kapelusz: H&M
pasek: H&M
kolczyki: Parfois
bransoletka: Lilou
Cudowne są te buty! Wyglądasz, jakbyś miała jeszcze dłuższe nogi!
Jesteś taką inspirującą osóbkąMam nadzieję, że będzie okazja kiedyś Cię spotkać!
Wiesz co… właśnie sobie uświadomiłam, że nie mam w swojej szafie ani jednego kardigana! Serio… swetrów cała masa, a kardigana nie. Myślę, że wynika to z tego, że kurtki na wiosnę albo przejściowe mam krótkie, a nie lubię jak mi coś wystaje spod nich 😀 Jednak na taki czas bez kurtki myślę, ze kardigan jest świetnym rozwiązaniem 😉