Eleganckie i urocze...
Grudzień to czas na świąteczne swetry. Zawsze na nie czekam, a noszenie ich sprawia mi dużo radości. Są niezwykle urocze, ale także bardzo kobiece i eleganckie, co oczywiście zależy od wybranego przez nas modelu. Mój wybór to dwa swetry z przyjemnego, miękkiego materiału, które często mi towarzyszą w tym okresie. Jest duża szansa, że jeden z nich odegra główną rolę w mojej świątecznej stylizacji w tym roku. Pierwsza propozycja to sweterek z reniferem, który już mieliście okazję u mnie zobaczyć. To zdecydowanie mój ulubieniec. Moim zdaniem jest rewelacyjny, a renifer w tym wydaniu jest bardzo elegancki, przede wszystkim dzięki złotym cekinom. Zestawiłam go z pięknym fasonem spodni, który mocno przypadł mi do gustu. Chciałam zwrócić Waszą uwagę na czerwoną marynarkę, którą także już u mnie widzieliście. Tak długo się nad nią zastanawiałam, a okazało się, że idealnie się sprawdza w wielu stylizacjach. To był bardzo dobry wybór, ponieważ ten cudowny, czerwony kolor świetnie urozmaica moją garderobę. Drugi zestaw jest moim zdaniem jeszcze bardziej elegancki. W tym sweterku się zakochałam i po raz kolejny postawiłam na złote cekiny, które tworzą cudowną kokardę. Do tego welurowa spódnica o bardzo kobiecym, asymetrycznym fasonie i całość jest gotowa. Ten zestaw jest już na tyle strojny, że wystarczą jedynie bardzo subtelne detale, na przykład w postaci klasycznych, delikatnych kolczyków. Trzecią stylizację wstawiłam tak dodatkowo, żeby pokazać Wam jeszcze jeden zestaw ze spodniami, które naprawdę fajnie nie prezentują. Podoba mi się to rozwiązanie u góry, a złotym elementom zawsze mówię tak. Sweter w pepitkę zadomowił się w mojej szafie już na stałe i często do niego wracam. Dobrze komponuje się ze spodniami z wysokim stanem i jest to dla mnie zestaw idealny, w którym świetnie się czuję. Którą stylizację wybieracie kochani?
marynarka: Zara
swetry: amell.pl
spodnie: Zara
spódnica: amell.pl