A miało być tak pięknie, ale jak zawsze nasze zdjęcia zależą w dużej mierze od pogody! Od samego rana zastanawiałam się czy jest sens przygotowywać się do sesji, ale akurat tego dnia pasowało całej naszej ekipie. Cały czas byliśmy na łączach, ale wspólnie stwierdziliśmy, że co będzie to będzie! Co chwilę, na przemian padał deszcz i wychodziło słońce. Już nawet nie wspomnę o mocnym wietrze. Spotkaliśmy się z Danielem na Starym Mieście, gdzie chyba najbardziej lubię robić zdjęcia! Wszystkie uliczki i zakamarki tworzą fajny klimat. Pogoda akurat była w miarę, ale jak widać na zdjęciach poniżej, wiatr ułożył moje włosy po swojemu, a miała być taka ładna, prosta grzywka. Największym plusem tego dnia było to, że nie przewijało się zbyt dużo osób, które zazwyczaj mocno mnie krępują. Robienie zdjęć w mieście zawsze wzbudza niestety duże zainteresowanie! A stylizacja... to moje ukochane boyfriendy z dziurami i biała, klasyczna marynarka, która jest uniwersalna i idealnie pasuje na wiele okazji. W tym przypadku nadaje stylizacji subtelności i kobiecości i sprawia, że całość staje się lżejsza i bardziej elegancka. Makijażem zajęła się Ewa Dogońska, którą znam już wiele lat. Jest niesamowicie pozytywną i uśmiechniętą osobą. Ma już całkiem spore doświadczenie i niedługo zagości na naszym blogu. Tak sobie myślę, że mam duże szczęście do ludzi... a współpraca z całą ekipą, czyli Danielem, Martą i Ewą sprawia mi dużo radości! To również dzięki nim istnieje ten blog.
bluzka: By o la la
marynarka, spodnie i buty: Glamour Collection
naszyjnik: Atelier All for Ladies
torebka: H&M
Naszyjnik śliczny:)
A ja właśnie nabyłam kila dni temu piękna białą marynarkę. ..cud miód i orzeszki
Biała marynarka jest świetna. Jestem ciekawa Twoich stylizacji!